Jak pandemia wpłynęła na rozwój branży e-commerce?

Pandemia COVID-19 to zdarzenie, na które biznes z pewnością nie był przygotowany. Wiele branży ucierpiało wskutek przymusowego lockdownu, a w innych zanotowano dynamiczne wzrosty. Przykładem może być branża e-commerce, której rozwój zdecydowanie przyspieszył. Jakie produkty były najczęściej zamawiane podczas pandemii? Dlaczego wiele osób przekonało się do zakupów online? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w niniejszym artykule.

Pandemia – wyzwanie dla Polskich przedsiębiorców

Jak wspomniano we wstępie pandemia oraz jej następstwa stanowiły zaskoczenie dla przedsiębiorców. Co więcej, stanowiła dla nich również wielkie wyzwania, ponieważ w wielu przypadkach konieczne było poszukanie nowych kanałów dystrybucji, czy dodatkowych źródeł dochodu, które pozwoliłyby przetrwać w tym trudnym czasie. Obecny kryzys po części również jest następstwem pandemii, ponieważ problemy wielu firm rozpoczęło się właśnie wtedy. Nie każde przedsiębiorstwo mogło bowiem skorzystać z pomocy, jaką oferowała tarcza antykryzysowa.

Na czym polega tarcza antykryzysowa dla firm?

Tarcza antykryzysowa to wymierna pomoc dla firm, które w czasie pandemii utraciły swoje dochody. Jest to pakiet rozwiązań, który obejmuje m.in. zwolnienie z płatności składek ZUS, dofinansowanie części kosztów wynagrodzeń pracowniczych, czy pożyczki na pokrycie kosztów bieżącej działalności. Co więcej, przedsiębiorstwa wnioskujące o pomoc z tarczy mogą korzystać z kilku różnych form wsparcia, a warunkiem w tym przypadku jest to, by uzyskane w ten sposób środki nie zostały przeznaczone na ten sam cel.

Tarcza antykryzysowa z pewnością pozwoliła wielu przedsiębiorstwom przetrwać najtrudniejszy okres, jednak nie udałoby się to bez dostosowania do panujących warunków, co w wielu przypadkach oznaczało sprzedawanie swoich produktów i usług w Internecie. Przełożyło się to na dynamiczne wzrosty w obszarze sprzedaży internetowej.

Pandemia a rozwój e-commerce

Jak już wspomniano, pandemia sprawiła, że firmy musiały przystosować się do nowej rzeczywistości. Koniecznością były nie tylko nowe technologie, które zostały wdrażane jeszcze szybciej, ale również rozpoczęcie sprzedaży online, co z pewnością przyczyniło się do ogromnych wzrostów w obszarze e-commerce. E-commerce w Polsce w 2020 roku urósł bowiem aż o 40% w odniesieniu do roku 2019. Cały rynek e-commerce osiągnął wartość 52 mld złotych, a zmiana zachowań konsumentów wydaje się stała, ponieważ zakupy online według danych z 2021 roku robiło aż 73% użytkowników Internetu.

Jakie były najczęściej zamawiane produkty podczas pandemii?

Co Polacy kupowali online w trakcie pandemii? Prawdę mówiąc wszystko, jednak w kilku przypadkach wzrost zakupów w sieci był naprawdę spektakularny. Wynikało to przede wszystkim z nowych potrzeb, które pojawiły się w tym czasie.

Elektronika

Produktami, które były jednymi z najczęściej zamawianymi w sieci, z pewnością były wszelkiego rodzaju urządzenia elektroniczne. Wynikało to przede wszystkim z konieczności przestawiania się na pracę oraz naukę zdalną. Nie może zatem dziwić fakt, że w początkowym okresie pandemii sklepy internetowe oferujące elektronikę były naprawdę oblegane.

Wyposażenie domu

Dużą popularnością w sieci cieszyły się również produkty z kategorii home & living, co wynikało z faktu, że pozostając w domach, wiele osób zaczęło inaczej aranżować własną przestrzeń, czy przeprowadzać drobne remonty. W efekcie wzrosty zanotowano także w przypadku sprzedaży mebli, czy produktów budowlanych, które również były zamawiane online.

Produkty spożywcze

Duży wzrost w sprzedaży online zanotowała także branża spożywcza, ponieważ konsumenci zaczęli korzystać z oferty sklepów umożliwiających zakupy produktów spożywczych z dostawą do domu. Warto bowiem zwrócić uwagę na fakt, że przed pandemią rozwiązanie to było dostępne jedynie dużych miastach, a obecnie produkty spożywcze przez Internet można kupować praktycznie wszędzie.

Co więcej, opinię na temat kupowania spożywki w sieci zmienili również klienci, ponieważ według danych e-Izby na początku pandemii sprzedaż produktów spożywczych w Internecie negatywnie oceniało aż 59 procent badanych konsumentów, a obecnie blisko 90% pozytywnie ocenia możliwość ich zakupu online.

Nowa rzeczywistość przedsiębiorców

Przedsiębiorcy w czasie pandemii musieli dostosować się do nowej rzeczywistości, co pozwoliło im przetrwać. Konieczne było zrozumienie, że prosta witryna internetowa jako ich obecność w sieci to za mało, a chcąc sprzedawać produkty online, konieczne jest stworzenie sklepu internetowego. Co więcej, klienci zaczęli zwracać uwagę nie tylko na kompleksową ofertę, ale również elastyczność w zakresie wyboru metod płatności, czy form dostawy. W efekcie liczba sklepów internetowych w Polsce znacznie wzrosła, a wielu przedsiębiorców poza podstawową działalnością skupiło się na sprzedaży w Internecie. Zakupy w Internecie pozwalały bowiem klientom czuć się bezpiecznie, a jednocześnie nie rezygnować z możliwości zaspokojenia własnych potrzeb. W tym miejscu warto również podkreślić, że w wielu przypadkach przełożyło się to na trwałą zmianę zachowań konsumentów, co wynika z faktu, że na własnej skórze przekonali się oni o komforcie zakupów w sieci.

Co jeszcze zmieniło się w przypadku przedsiębiorców? Przede wszystkim musieli oni w inny sposób podejść do sprzedaży w sieci. Wynika to z faktu, że te same produkty oferuje w Internecie wiele podmiotów, a konkurowanie wyłącznie ceną nie ma większego sensu. W związku z tym sprzedający online musieli zadbać nie tylko o profesjonalne zdjęcia, czy opisy sprzedawanych produktów, ale również profesjonalną obsługę, czy doradztwo. Jest to niezwykle ważne, ponieważ kupując online, klient nie ma możliwości obcowania z produktem, co sprawia, że podjęcie decyzji zakupowej może być utrudnione.

Podsumowując, należy stwierdzić, że branża e-commerce w Polsce swoją obecną wartość w dużej mierze zawdzięcza pandemii. Przyczyniła się ona bowiem do zmiany przyzwyczajeń konsumentów, którzy obecnie zdecydowanie chętniej i częściej dokonują zakupów w sieci. Co więcej, dotyczy to również produktów spożywczych, które przed pandemią były z reguły kupowane stacjonarnie.